Ocaleni rozbitkowie: mąż, żona i jej kochanek znajdują azyl na bezludnej wyspie...
Bezpretensjonalna komedia, nie pretendująca do ambitnego kina, ale tez nie głupkowata. Bardzo przyjemna rozrywka na sobotnie czy niedzielne przedpołudnie :)
ale garderoba, w której pojawiają się aktorzy owszem