Początkowo za ścieżkę dźwiękową miał odpowiadać William Russo. Jednak kiedy nie mógł dojść do porozumienia z Carrollem Ballardem, co do tego jak ma ona wyglądać, producent Francis Ford Coppola na jego miejsce zatrudnił swojego ojca, Carmine'a Coppolę.
Rozkład kart w grze Henry'ego zmienia się z ujęcia na ujęcie, w scenie gdy rozmawia on z Alekiem.
Maść Cyklona, siwego konia wyścigowego, zmienia się od jasnego poprzez nakrapiany po bardzo ciemny odcień tego ubarwienia.
Podczas finałowego wyścigu, ludzie w tłumie mają na sobie ubrania typowe dla lat 70. Akcja filmu zaś rozgrywa się w latach 40.
W scenie, gdzie Alec napotyka kobrę, można zauważyć zabezpieczającą płytę szkła, która dzieli aktora od zwierzęcia. Znajduję się bowiem na niej brud na wysokości odpowiadającej lewego ramienia Aleca.
W filmie, Czarny Rumak jest karym koniem rasy arabskiej. Jednak w scenie wyścigu ogier, którego dosiada Alec to ciemno gniady koń pełnej krwi angielskiej.
Kiedy Alec jest ratowany, znajduje się on w łodzi ratunkowej, przywiązanej do konia. Zwierzę opiera się jednak wejściu do wody. Gdy w końcu do niej wchodzi, koń jest już całkowicie zmoczony.
Figurka konia widoczna na półce u Aleca została stworzona przez firmę Breyer Animal Creations pod koniec lat 70. XX w. Akcja filmu rozgrywa się natomiast w 1940 roku.
W scenie, w której Alec ściga po ulicy uciekającego konia, tuż po tym jak czerwony samochód zjeżdża z drogi można zauważyć współczesny znak ograniczenia prędkości (czyli czarne litery na białym tle). W czasach, w których rozgrywa się film, litery na takich znakach były białe i znajdowały się na czarnym tle.
Kiedy koń zostaje wystraszony przez śmieciarzy i biegnie wzdłuż uliczki, na jej końcu widać zaparkowane czerwone, sportowe auto. Ten samochód to MG model TD, który był produkowany w latach 1950-1953, czyli dużo później niż ma miejsce akcja w filmie.
Kiedy Alec zostaje uratowany i siedzi w łodzi ratunkowej, woła z niej konia. Najpierw krzyczy "Black!", a następnie "Come on!". Jednak podczas wykrzykiwania drugiego zdania jego usta w ogóle się nie poruszają.
Kiedy Henry Dailey wchodzi do domu Aleca i rozmawia z jego matką, w lustrze nad kominkiem widać odbijający się wysięgnik z mikrofonem.
Kiedy na plaży Alec próbuje za pomocą wysuszonych wodorostów zaprzyjaźnić się z ogierem, w pewnym momencie zaczyna przed nim uciekać, a koń zaczyna go gonić. Podczas pościgu, wodorosty pojawiają się i znikają w rękach Aleca.
Przed i na początku wyścigu dwóch czempionów, Alec ma na twarzy czarną maskę i gogle, które znikają i pojawiają się pomiędzy ujęciami.
Kiedy Alec zostawia rumakowi wodorosty, widzimy chłopca stojącego w pobliżu wody. W następnym ujęciu stoi już znacznie dalej - przy urwisku.
W scenie, w której koń biega po plaży, w niektórych ujęciach można zauważyć, że przez ciemny barwnik, którym były uprzednio zakryte, zaczynają się przebijać biała gwiazdka na czole wierzchowca i białe "skarpetki" na nogach.
Film kręcono w Rzymie, na Sardynii (Włochy), Fort Erie, Toronto (Kanada), Gearhart, Nehalem (Oregon, USA).
Cass Ole, jak większość koni, miał specjalnie przyciętą grzywę, aby można było łatwiej dopasować uzdę. Podczas pracy na planie filmowym, Cass Ole musiał mieć sztucznie przedłużane "włosy", aby jego grzywa wyglądała na grzywę dzikiego konia. Ogier miał również białe plamki na nogach i czole, które musiały zostać przykryte czarną farbą do włosów, tak, aby przekształcić Cassa Ole w tytułowego Czarnego rumaka.
W scenie, w której Alec jest w wodzie i wzywa pomocy, za burtę wyskakuje rumak i zaczyna płynąć w stronę chłopca. W pewnym momencie koń zaczyna się przewracać na bok. Jego łeb znika pod wodą, a kopytami zaczyna wierzgać w powietrzu. Wypadek ten był spowodowany przez linki przymocowane do konia i służące do kierowania nim. Przy skręcie pociągnięto za linki zbyt mocno, przez co koń poszedł pod wodę. Na szczęście zwierzę zdołało się samo wyprostować i nie doszło do tragedii.
Podczas filmowania sceny z wężem, Kelly Reno został oddzielony od gada szybą. Natomiast samo nakręcenie tej sceny trwało aż dwa dni, ponieważ kobra nie chciała rozkładać kaptura na dłużej niż to było konieczne.
Jedną z nowości w tamtym okresie, było przymocowanie przez dźwiękowca Alana Spleta, mikrofonów do spodu wierzchowca. Dzięki temu podczas scen wyścigowych mógł nagrać oddech konia i odgłos kopyt uderzających o ziemię.
Ostatnim ważnym segmentem do sfilmowania było zatonięcie statku. W tym celu dyrektor artystyczny Aurelio Crugnola udał się do rzymskiego studia Cinecitta, w którym znajduje się ogromy, odkryty zbiornik wodny. Wybudował i zwodował w nim dwie części okrętu w skali 1:1, śródokręcie z pokładem i rufę. Jest to największa scenografia, jaką wybudowano w tym zbiorniku. Jej budowa zajęła trzy miesiące, a nakręcenie samej sceny trwało trzy tygodnie.