Emma Watson była brana pod uwagę do roli Mii. Odrzuciła ofertę, aby móc zagrać Bellę w "Pięknej i Bestii".
Miles Teller był brany pod uwagę do roli Sebastiana.
Reżyser Damien Chazelle zdecydował się zaangażować do filmu Emmę Stone po tym jak zobaczył ją w musicalu "Cabaret", wystawianym na Broadwayu w sezonie 2014/15, gdzie grała ona postać Sally Bowles.
W pierwszej scenie w mieszkaniu Sebastiana zegar pokazuje godzinę 10:50, chwilę później ten sam zegar wskazuje 9:50.
W dniu kiedy Sebastian odwiedza Mię w kawiarni, przychodzi ona do pracy w czarnych spodniach z żółtą torebką. Opuszcza jednak pracę mając na sobie niebieską spódnicę i trzymając czerwoną torebkę. Kiedy później widzimy ujęcie z daleka podczas ich spaceru, Mia ma na sobie znowu czarne spodnie, a w następnym już spódnicę.
W jednym z ujęć, podczas otwierającej film sceny na autostradzie, widoczny jest cień kamery na wolnym pasie jezdni.
Na samym początku filmu, kiedy Mia wychodzi z pracy na przesłuchanie, wpada na klienta, który wylewa na nią kawę plamiąc w ten sposób jej białą koszulę. Kiedy bohaterka opuszcza casting, plama po kawie na jej ubraniu wygląda zupełnie inaczej niż wtedy, gdy wychodziła z pracy.
Kiedy Mia ogląda na YouTube materiał o zespole "The Messengers", w którym gra Sebastian, film jest uruchomiony, ale nadal pokazany jest przycisk odtwarzania. W trakcie oglądania wideo powinien być widoczny przycisk pauzy. Ponadto na pasku odtwarzania nie ma umieszczonego czasu trwania filmu.
Kiedy Sebastian gra na pianinie solo rozpoczynające utwór "Start a Fire" i uśmiecha się w kierunku Mii, ludzie zgromadzeni wokół niej poruszają głowami w rytm refrenu, który nie wybrzmiał jeszcze w owym momencie.
Dekoracje świąteczne w kawiarni, mieszkaniu Mii i klubie jazzowym oraz grana przez Sebastiana melodyjka „Jingle Bells” sugerują, iż akcja pierwszych scen ma miejsce w okresie świat Bożego Narodzenia, jednak telefon Mii pokazuje datę 25 stycznia.
W otwierającej film sekwencji "Another Day of Sun" samochody po obu stronach autostrady są zwrócone w jednym kierunku.
Film kręcono w Los Angeles, Long Beach, Hermosa Beach, Pasadenie, Południowej Pasadenie, Burbank, Santa Clarita, West Hollywood i Beverly Hills (Kalifornia, USA).
John Legend specjalnie do filmu nauczył się grać na gitarze.
Okres zdjęciowy trwał od 10 sierpnia do płowy września 2015 roku.
Reżyser Damien Chazelle chciał nakręcić film w starym stylu, tak by poszczególne sceny nie miały cięć i nie były montowane. Dlatego też specjalnie do filmu Ryan Gosling nauczył się grać na pianinie i zagrał swoje sceny w jednym ujęciu, w pierwszym dniu zdjęć.
Scena przesłuchania, w której reżyser castingu przerywa emocjonalne wystąpienie Mii poprzez odebranie telefonu, była zainspirowana jednym z przesłuchań, w którym brał udział Ryan Gosling.
Słowa, wypowiadane w filmie przez Sebastiana: "Takie jest Los Angeles - wielbi się tu wszystko, ale nie ceni niczego." nie były zapisane w scenariuszu, a zostały dodane przez samego Ryana Goslinga. To zdanie, mające formę żartu, aktor usłyszał kiedyś od swojej dziewczyny Evy Mendes.
Kanarkowa sukienka, noszona przez Mię była pierwotnie używana jedynie podczas prób tanecznych, jednak Emmie Stone tak bardzo przypadła ona do gustu, że postanowiono ją wykorzystać w filmie.