Taka cenzura w filmie o nazistach, to trochę niedorzeczne
Przynajmniej nie próbują zastępować swastyki krzyżem żelaznym czy innym dziadostwem
Ludobójcami było wielu Polaków, poczynając od Dzierżyńskiego, kończąc na Burym, Łupaszce, Ogniu.
Bo się znam, więc się wypowiem.
Powinny być cztery gwiazdki, bo piszemy przez "ch", ale no Twój analfabetyzm mnie jakoś nie dziwi.
Według mnie jednak nie o Niemcach, a o Nazistach - jeśli chcemy przestać siać tą narodowowyzwoleńczą papkę.
To nie zabijali Niemcy. Zabijali MORDERCY. Byli wśród nich tak Niemcy, jak i Rosjanie, Ukraińcy, Rumuni, Włosi, Litwini, a nawet i nasi volksdeutsche (ale to już w jakikolwiek sposób nie byli Polacy, prawda...? )
Uwielbiam jak ktoś czepia się występowania w filmach:
Ciemnoskórych, weganów, homo/biseksualnych, nazistowskich znaków.
Ten film NIE jest na faktach, ani inspirowany faktami, więc czemu Ty i inni czepiacie się ciemnoskórych?
Można też zrobić film sci fi dziejący się w Polsce w trakcie 2WŚ, gdzie dowódcą/władcą będzie kobieta, lesbijka, weganka...
Inny przykład:
Lucy - film gdzie fabuła dotyczy mózgu i jego korzystania w 100%, gdzie osoba z taką funkcją potrafi nadzwyczajne umiejętności.
Szybcy i wściekli - seria w której zaprzeczają fizyce i realiom.
Star Wars i StarTrek - filmy które zaprzeczają faktom, gdyż np. w kosmosie nie ma dźwięku, ale dziwne że te serie filmowe, ciągle mają wysokie oceny, a najbardziej przeczą faktom...
Ale Lucy nie przeczy faktom , sam korzystam z 100% mózgu i potrafię robić rzeczy o którym wam się nie śniło....
Teoretycznie.
Używasz całego mózgu, ale nie jednocześnie tak jak Lucy.
A według dawnych teorii im więcej się korzystało jednocześnie rozumu, tym bardziej skomplikowane lub niemożliwe inaczej rzeczy, dało się zrobić.
Yhm. Ja też uwielbiam jak POLIP (politpoprawność) rozwala absolutnie każdy realizm świata przedstawionego. Jasne że to jest fantasmagoria, ale skoro tak, to może niech od razu na środku wylądują kosmici, z jaskiń wyjdą dinozaury, a wszystko niech się dzieje w Multiversum z Marvela. Czemu nie, przecież to jest fantastyka to wszystko wolno.
Pewnie. Ale zamiast tego po mówić o realiach 2WŚ, może od razu nazwijmy film Zombie Fantasy i będziemy wszyscy wiedzieli z czym mamy do czynienia.
O Niemcach. Niemcy były nazistowskie. Te tłumy na wiecach gdy Hitler przemawiał, to Niemcy, a nie inne nacje. Tam nie poprzyjeżdżqali jacyś ludzie z innych krajów. Ludzie w filmie Tryumf woli Leni Riefenstahl wymieniają z jakiej części Niemiec pochodzą. W starszych filmach polskich, amerykańskich, angielskich, francuskich, sowieckich, nazywano po imieniu naród, który wywołał II wojnę światową - Niemcy, szkopy, szwaby, giermancy, a nie naziści. Np. w filmach Parszywa dwunastka, Dziecko wojny, Ballada o żołnierzu, nawet stare polskie seriale - Polskie drogi czy te jeszcze starsze. Nawet w Czterech pancernych mowa o Niemcach. Twórcy tych filmów pamiętali te czasy., dlatego nie wymyślali określeń zastępczych. A teraz jest polityczna poprawność, zakłamująca historię.