PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=96506}

Ray

7,9 55 205
ocen
7,9 10 1 55205
6,8 17
ocen krytyków
Ray
powrót do forum filmu Ray

Wspaniały film

ocenił(a) film na 9

Wspaniały film, super historia, cudowna muzyka !

Jamie Foxx to sobowtór :)

ocenił(a) film na 9
Mimi_15

kawał świetnego kina, Oscar dla Jamiego w pełni zasłużony , jedna z najlepszych biografii jakie widziałem

ocenił(a) film na 7
Vito90

Bez Foxx'a film nie byłby już tak świetny. Zdjęcia, kostiumy (i charakteryzacja), prowadzenie fabuły, no i muzyka! - bardzo dobre, ale to kreacja Jamie'go czyni ten film tak dobrze skrojonym:)

ocenił(a) film na 8
marlakjohn

Zgadza się

ocenił(a) film na 8
Mimi_15

przyłączam się co do opini:) arcydzieło

ocenił(a) film na 8
sirCharles00

Ja również

ocenił(a) film na 9
Mimi_15

Zgadzam się z przedmówcami. Wczoraj oglądałem film po raz drugi - podobał mi się tak jak za pierwszym razem. Zdaję sobie sprawę, że nie sposób opowiedzieć całe długie i bogate życie Raya w jednym filmie, ale właśnie przed chwilą zerknąłem na życiorys (właściwie to wypunktowane kilkanaście/kilkadziesiąt faktów z życia) - na wikipedii - to szeroko otworzyłem oczy ze zdziwienia ... W filmie nic nie było o pierwszym krótkim małżeństwie Raya z Eileen Williams oraz o pozostałych dzieciach w liczbie 9 (!!!) z ośmioma kobietami. To się chyba nazywa magnetyczna osobowość ...

ocenił(a) film na 9
robertkam

Film tak dobry że można oglądać wiele razy, przynajmniej jest tak u mnie :)

Ja też wczoraj przeczytałam życiorys i byłam zszokowana ilością matek jego dzieci. Wiódł bogate życie pod każdym względem :)

ocenił(a) film na 8
Mimi_15

Bral narkotyki, robil dzieci gdzie popadnie, robil co chcial. Czesto zachowywal sie jak dziecko, nieodpowiedzialnie. Ale pieniadze i slawa mu na to pozwalaly :) Wiec nie bylo wiekszego problemu.

ocenił(a) film na 8
gd11

Jamie Foxx był zawsze traktowany przeze mnie jako aktor, który... zbytnio nie rzuca się w oczy. W każdym razie zapominałam o jego istnieniu wśród całej plejady ciekawszych bądź mniej ciekawszych gwiazdek, a filmy, które z nim oglądałam, przyznam się szczerze, nie powaliły mnie na kolana.
Natomiast Ray, hm, zbił mnie z nóg. Byłam zmęczona, godzina dawała się we znaki i w dwóch momentach już po prostu przysypiałam, ale nie, obiecałam sobie, że obejrzę do końca, bo warto. W każdym razie... świetna produkcja. Wyżej wspomniany Foxx spisał się na medal i w zasadzie idealnie odtworzył postać Charlesa - ażeby zagrać niewidomego wirtuoza i nie dać plamy, trzeba wzbić się na wyżyny.
Co jeszcze? Zainteresowałam się jego życiorysem. Był barwny, pełen emocji, smutku, dobitnych wrażeń - od lat dziecięcych aż po kluczowe sceny na odwyku.
I szczerze powiedziawszy, gdyby nie brał tego gówna, teraz nie moglibyśmy słuchać jego dopieszczonych pod każdym względem kawałków. Coś w tym chyba jest - na haju człowiek doznaje inspiracji i widzi rzeczy, które osobnik poczytalny nigdy nie dostrzeże.

ocenił(a) film na 10
aud_hepburn

Nie zgodzę się. Ray był po prostu genialnym muzykiem, narkotyki nie mają tu nic do rzeczy.

ocenił(a) film na 8
libra66

W porządku! Charles to genialny muzyk, jednakże narkotyki były swego rodzaju wizją, która być może w stanie całkowitej poczytalności miała węższy zakres.

Generalnie mam na myśli cały koncept. Bo mieć słuch, głos i całą resztę to jedno, a tworzyć i kreować coś zupełnie nowego czy nieznanego, to drugie.

ocenił(a) film na 10
aud_hepburn

Może dlatego, że sporo napatrzyłam się na heroinistów stoję na stanowisku, ze narkotyki raczej zubażają niż wzbogacają. Ale ok, w zasadzie to i tak nie wiemy jaki by był i co tworzył bez heroiny.

ocenił(a) film na 8
Mimi_15

Popieram

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones