PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=192515}

Monster

8,1 4 851
ocen
8,1 10 1 4851
Monster
powrót do forum serialu Monster

właśnie skończyłem oglądać notatnik śmierci i szukam czegoś w podobnym klimacie trafiłem na monster i jestem ciekaw czy warto to zobaczyć?
Jeśli ktoś widział obydwa anime niech napisze czy monster jest chociaż w połowie tak dobry jak notatnik?

rafus20l

widziałem "pamiętnik śmierci" i byłem pod wielkim wrażeniem, ten serial wciągnął mnie strasznie
teraz jestem w połowie "monster" i powiem tak.....nie znajdziesz tego co było w "pamiętniku śmierci"
to jest bardziej film kryminalny, a "pamietnik...." to był typowy horror
co nie znaczy,ze "monster" jest słaby, jest również dobry w swoim gatunku ;)

pozdrawiam i polecam obydwa seriale :)

zielu88

Ze co? Po pierwsze, nawet poprawnie nie potrafisz napisac tytulu, a piszesz, ze serial zrobil na Tobie wielkie wrazenie, co nasuwa na mysl, ze go w ogole nie ogladales, gdyz jakby naprawde zrobil na Tobie takie wrazenie, tytulu napewno bys nie pomylil, gdyz samo slowo notatnik pada w serialu niezliczona ilosc razy. Po drugie, horror? Probojesz sie osmieszyc, czy swiaty w ktorych zyjesz zaczely Ci sie mieszac? Jesli w tym serialu cos bylo strasznego, to byla to druga seria, ktora zostala kompletnie spie***ona. Wracajac do Ciebie, rozumiem, ze udawanie elokwencji na forum filmowym podnosi Twoje ego?

avalan666

mój błąd....przejęzyczyłem się ;) miało być "notatnik śmierci"
i przepraszam Cię bardzo, że wyraziłem swoje zdanie na temat tego serialu :((
naprawdę nie chciałem :((
dla mnie to będzie horror czy to się Tobie nie podoba czy nie ;)

pozdro i nara :)

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
avalan666

a ty debilu, lepiej nie udzielaj się na forach publicznych ... nie rozumiesz co to przejęzyczenie ? sprawdź w słowniku (słyszałeś o nim?) i nie zaglądaj tu więcej.

dsym

Zakladam, ze masz caly monitor mokry od sliny ktora wyplules piszac ten post. Przejezyczenie, jak sama nazwa wskazuje, wystepuje kiedy uzywamy jezyka, czyli (jesli jeszcze nie zrozumiales) wtedy, kiedy MOWIMY, a nie piszemy. Wtedy taki nie moze wystepowac, gdyz odrazu po jego zauwazeniu mozna go poprawic skreslajac, badz uzywajac tak wyrafinowanej maszyny jaka jest komputer, uzyc klawisza backspace. I nie proboj mi mowic, co mam robic, bo zakladam, ze sam jeszcze wykonujesz polecenia swojej rodzicielki.

avalan666

n takich ja ty, używamy stwierdzenia: TROLL ...
szkoda tracić na ciebie czas prostaku, RIP.

dsym

Tak szybko pisales, ze az litery pogubiles. Jesli bys stosowal sie do tego co piszesz, dalbys sobie spokoj po mojej wypowiedzi, albo w ogole bys nic nie pisal wczesniej. Jednak, ze w mysl zasady 'kto sie przezywa tak sie nazywa' zaraz zobacze Twoja napakowana inteligencja i humorem odpowiedz. ^^

avalan666

Zmierzch to również horror,a tytuł "pamiętnik śmierci" również często wymawiałem choć obejrzałem z 5 razy odcinki DN na KOMPUTERZE ! ! !-ściągnięte odcinki i przeczytane z 3 recenzje,wtym rozmaite wypowiedzi na forach o tym anime-masz argument.Każdemu może się zdarzyć,że pomyśli o czymś innym i niechcący zmieni tytuł.

avalan666

Dedukcja godna Holmesa. Z prostej literówki, wywnioskowałeś, że zielu88, nie oglądał tego serialu, nie wie co to jest "horror", udaje elokwencję, oraz to, że podnosi sobie ego.
Jestem pod wrażeniem.

pendrive_non

Kiedys ludzie chowali sie do jaskin na widok piorunow, widac dzisiaj nie potrzeba wiele wiecej zeby ten sam efekt osiagnac. ^^ (to jest ironia, chociaz sadze, ze wiesz o tym, biorac pod uwage Twoja wypowiedz powyzej). A tak w ogole to gratulacje, potrafiles strescic cala moja wypowiedz w jednym zdaniu. Jestem pod wrazeniem.

avalan666

Sorry ale jeżeli ktokolwiek tutaj próbuje podnieść swoje ego to ty - bo jak inaczej nazwać gnojenie innych?

szonek

Hmm, nie wiem. Moze tym samym slowem, ktorego uzyles (mowie tu o slowie 'gnojenie')? A jesli szukasz synonimu, radze zapytac nauczelke jezyka polskiego, lub samemu skorzystac ze slownika. :) Btw. alez ja musze byc teraz wielki, co(ego= ja po lacinie)?

avalan666

eh, to jak karmienie trola ;-)

szonek

Eh.... ale Ty przynajmniej nie unosisz sie tak, jak ten pan wyzej.

avalan666

O stary, jaka agresja

ocenił(a) serial na 10
avalan666

avalan666: "Probojesz sie osmieszyc (...) udawanie elokwencji na forum filmowym podnosi Twoje ego?"

polecam darmowy słownik języka polskiego: http://www.sjp.pl/pr%F3bujesz

avalan666

Zacznij od swojej ortografii, zanim zaczniesz wytykać błędy innym. Mówiąc o elokwencji chyba miałeś na myśli siebie..

"..co nasuwa na mysl, ze go w ogole nie ogladales, gdyz jakby naprawde zrobil na Tobie takie wrazenie, tytulu napewno bys nie pomylil, gdyz samo slowo notatnik pada w serialu niezliczona ilosc razy."

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
avalan666

Arriba, arriba! Andale!

avalan666

co się rzucasz? masz 5 lat?

ocenił(a) serial na 10
zielu88

PAMIĘTNIK horror ? co za brednie

ocenił(a) serial na 10
rafus20l

Bez ubliżania mi tu. Obie serie są prześwietne. Death note chyba lepszy ale ma spieprzoną drugą część. Monster jest przydługi. Mat eż dużo historii wplecionych w losy głównych bohaterów ale akurat końcówka mi się bardzo podobała. A tak poza tym jak już zauważył przedmówca gatunki inne ale imo klimat podobny. Jak narazie to są jedyne 2 anime, które jakoś spokojnie oglądnąłem i mi się podobały:P

ocenił(a) serial na 8
lestek190

Witam

Jestes swiezo po obejrzeniu Monster'a. Death Note obejrzałem drugi raz na tych wakacjach. To są dwa rózne anime. Oba zaskakują i są bardzo ciekawe lecz koniec podobal mi sie bardziej w Death Note bo wszystko zostało wyjasnione a w Monsterze nie... ;/. Monster to bardzo dobre anime ale w moich oczach wiele straciło ponieważ skonczyło sie tak że pare kwesti pozostaje nie wyjasnionych, pare rzeczy nie zrozumiałem. Szkoda że nie dowiem sie jakie naprawde imie miał Johan [UWAGA!!!!!!!!! SPOILERY od TEGO MIEJSCA !!!!! !!!!!! Czy Johan zmienił sie na samym koncu ? i co zrobił gdy już uciekł? czy usłyszał jakie miał tak naprawde imie? dlaczego w momencie odebrania jednego z blizniakow do "experymentu" ukazane se dwie dziewczynki a nie dziewczynka i chłopiec... niepotrafie zupelnie tego se wyjasnić. [ KOONIEC SPoILERÓW!!]

Gorąco polecam anime monster dla osób które obejrzały DN i sa jego fanami a także dla osób którym nie przeszkadzam brak uzasadnionego zakonćzenia i całkowitego wyjasnienia paru motywów (trzeba sie domyslić)

Pozdrawiam

ocenił(a) serial na 10
marekk871

no właśnie dla mnie to jest najlepsze w tym wszystkim, że nie jest przedstawione jasno wszystko. Możemy głównie się domyślać. Pobudza wyobraźnie i skłania do myślenia. W DN niestety poszli jak dla mnie na łatwiznę i uśmiercili Kirę. Tutaj jak wiadomo stało się trochę inaczej.

ocenił(a) serial na 8
lestek190

ale jak dla mnie to tutaj naprawde zbyt mało wyjasnili bo jak myslisz Johan stał sie normalny cos zrozumiał czy nie? i wytłumacz mi watek jak pod koniec serialu przedostatni odcinek chyba pokazali ze zabieraja jedna z dziewczynek... to dlaczego johan wygladal jak dziewcyznka?

ocenił(a) serial na 10
marekk871

Według mnie zrozumiał.
Dobre pytanie z tym dlaczego Johan wyglądał jak dziewczynka. Minęła już chwila czasu kiedy oglądałem Monstera ale chyba chodziło o to, żeby Johan zamienił się ze swoją siostrą. Niestety to tylko domniewania po krótkim zastanowieniu. może gdzieś indziej piszą więcej na ten temat

ocenił(a) serial na 10
lestek190

Death note gorszy i żałosne zakończenie. Masa błędów i sztuczności z dziecinnych bajek. Monsterowi blisko do Ghost in the shella pod względem postaci.

rafus20l

Ludzie! Przeraziłam się tym, co powyżej przeczytałam. Jak można tak sprofanować Death Note' a? Zrozumiem jeszcze "Notatnik śmierci", bo pod takim tytułem emitowano tę serie w AXN sci fi. Dodatkowo pominę również gatunek filmu (skoro na początku przykładowy "Twilight" uważano za horror, to z tym anime jeszcze przejdzie), ale żeby pomylić się z tytułem powtarzanym przez 37 odcinków? Zgadzam się z opinią avalan666, co do takiej pomyłki. Zresztą tłumaczenie większości tytułów anime na język polski uważam za bezsensowny wysiłek. Wystarczy popatrzeć na nieudolną interpretacje tłumaczy/ a w przypadku "Darker than black" ( Brama piekieł).
Tak, czy siak proszę się zastanowić, za nim coś się napisze.
Jeśli chodzi o porównanie, to istotnie "Death Note" jest lepszy od "Monstera". Obie jednak serie są na wysokim poziomie, warto je obejrzeć i posiadają pewne wspólne cechy. Mamy głównych bohaterów, którzy są genialnymi seryjnymi mordercami, wykorzystują ludzi do swoich celów, no i oboje chcą oczyścić świat z ludzi, tyle że Yagami Raito (Light) skupia się na tych złych, a Johan z "Monstera" ma w planach całą ludzkość. Po drugiej stronie mamy L'a i doktora Tenma, którzy za wszelką cenę chcą ich powstrzymać.
Dla nie których "Monster" może być przydługi, ja zaś osobiście polecam mange.
Zapomniałabym jeszcze dodać. Jest tylko jedna seria Death Note'a, którą dzieli się roboczo na dwie części ze względu na fabułę (seria miała skończyć się w połowie, ale ze względu na zainteresowanie przedłużono zakończenie).

ocenił(a) serial na 10
rafus20l

Różnice są takie. Pamiętnik śmierci to trochę bajeczka dla dzieci z wplecionymi motywami fantasy uproszczającymi wszystko i zachęcającymi do oglądania młodszych widzów :/// a Monster to mega kryminał psychologiczny. Polecam to drugie....Fabuła wyciska z postaci 100%, a każdy odcinek odkrywa przeszłość i rusza akcje na przód. Mega spójna historia i brak poczucia schematu. Ogląda się to jak jeden gigantyczny film kryminalno psychologiczny z elementami dreszczu. Nie wiem jak to zrobili, ale udało im się sprawić, aby w kolejnych odcinkach nie było możliwości na nudę i monotonię. Dla mnie arcydzieło. Jak lubisz coś co się nazywa logika i brak głupoty to anime jest centralnie dla ciebie jak na razie wg. mnie najlepsza produkcja obok Ghost in The shell jeśli nie lepsza wg. mnie...bije cały anime shit jaki widziałem....

ocenił(a) serial na 10
Movie_Crash_Man

w DN postać główna to licealista (lol) :/// a w Monster Postacią główną jest neurochirurg i konsekwencje jego postaw życiowych...każdy odcinek wyciska z postaci totalnie nowe i ciekawe elementy...a wszystko nie prowadzi durnota postaci, ale konsekwencje postaw życiowych jak już napisałem. W DN masz jakieś pierdoły jak potworki wyskakujące z jakiś magicznych tuneli i inne śmieszności jak pamiętniki magiczne, które zabijają...Czegoś takiego w monsterze nie ma także porównać Monstera z Death Note to jak porównać "Przylądek strachu" czy "Autostopowicza" z "Sailor Moon" albo "Power Rangers" żeby nie powiedzieć z "Smerfami"...

ocenił(a) serial na 10
Movie_Crash_Man

Najważniejsze w Monsterze otrzymujesz częste suspensy, ciągłe napięcie, niepokój tajemnice, oraz ukazanie wyglądu dawnych Niemiec - Marki samochodów, restauracje, ustroje polityczne (rozpad muru berlińskiego i konsekwencje) odniesienia do neonazizmu, rasizmu i wielu innych destrukcyjnych zjawisk także jeśli masz łeb na karku oszalejesz na punkcie monstera, a DN możesz sobie odstawić na dalszy plan....

Movie_Crash_Man

O. W końcu jakaś sensowna wypowiedź. Aczkolwiek Death Note nie był taki zły. Tylko nieźle rył psychikę. Monster zaś ją naprawił (przynajmniej w moim przypadku). Dzięki Tenmie chciałam nawet iść na studia medyczne ;o
Wracając do tematu. DN był dobry, ale Monster ma w sobie to coś. Ma klimat, wciąga, przywiązujemy się do bohaterów... A fabuła? Wszystkie przeżycia niby epizodycznych bohaterów łączą się w jedną, logiczną i zwartą całość. Nie to, co w DN, gdzie w ostatnim odcinku próbowałam nadążyć, co, jak i dlaczego.

ocenił(a) serial na 10
KeiChan

Dokładnie tak.

rafus20l

Monster jest o wiele lepszy i poważniejszy. DN jest raczej dla młodych, Monster dla bardziej wytrawnych ;)

Kimi_Sama

Widocznie nie chce mi się być wytrwałym. Obejrzałem pięć odcinków i stwierdzam to jest nuuuuuuuuuuuuudne.
Horroru nie stwierdzono.
Szkoda że poświęcono tyle czasu na zrobienie animacji, a tego zamiast nakręcić kolejnego zwykłego serialu o kolejnym psychopacie bo tym Monster jest.
Jedynie co jest w tym dobre, to muzyka w openingu.

ocenił(a) serial na 10
ShadowResident

Powiedział ekspert od bajek dla dzieci. Mylisz się. W tym anime dobre jest wszystko.

Movie_Crash_Man

Argument na miarę "eksperta od wszystkiego". :]

ocenił(a) serial na 10
ShadowResident

"Obejrzałem pięć odcinków i stwierdzam to jest nuuuuuuuuuuuuudne."

ShadowResident

Wiesz, generalnie ciężko ocenić anime po obejrzeniu pięciu odcinków. Chyba nie powinieneś wypowiadać się po tak małej ilości obejrzanego materiału - pięć z siedemdziesięciu czterech odcinków nie daje rzeczywistego obrazu, nie sądzisz?

Kimi_Sama

To nie jest horror. (Jeżeli mi nie wierzycie, to pamiętajcie, że Wikipedia w tej kwestii jest po mojej stronie.)
Thriller - zdecydowanie tak. Psychologiczny - jeszcze bardziej :P
Te gatunki mnie nudzą, bo rzeczy straszniejsze niż ich fabuła można usłyszeć w wiadomościach.
To, że ten Johann zabija wszystkich dookoła nie czyni z tego horroru. Horror ma straszyć i niepokoić - sprawić że nie zaufasz rozsądkowi tylko strachowi i np. nigdy już nie zabierzesz autostopowicza. Tutaj nawet nie ma intrygi, a postacie są czarno-białe moralnie.
Monster nie jest zły, ale zachwyt nie znoszący krytyki aż się prosi o szpilę.
To mój ostatni wpis więc nie martwcie się że będę ripostował teksty w stylu "mylisz się, bo nie masz racji". Buziaki

P.S Kimi_Sama w takim razie chyba tylko garstka osób ma prawo wypowiadać się o Modzie na sukces albo o dr Who

ShadowResident

Cielęcy zachwyt też nie jest dobry. Ja póki co Monstera oglądam.

Haha, nie ma co, dobry przykład xD Wydaje mi się jednak, że w "Modzie na Sukces" fabuła jest nieco prostsza niż innych seriach - odmóżdżaczy pod uwagę nie biorę, a do takich ów "Moda..." należy ;)

ocenił(a) serial na 10
ShadowResident

To, że wpisane jest horror nie znaczy, że jest takim stuprocentowym horrorem. Oczywiście, że bardziej to podchodzi pod thriller i psychologiczny. Ale czy to, że nie jest horrorem znaczy, że jest gorsze? Dla mnie właśnie lepsze bo dzięki temu nie oglądamy zbędnych scen wypruwania flaków tylko możemy się skupić na tym co zrobią Tenma i Johan.
Skoro oglądnąłeś 5 odcinków jesteś cienki Bolek :) Ale czego oczekiwać po fanach horrorów, które są głównie przeznaczone dla bezmózgów :)

lestek190

Poniżej są spoilery więc ktoś kto nie oglądał w całości niech nie czyta. ;)

Dla mnie "Monster" jest lepszy od "Death Note", bo "Death Note" zawsze był dla mnie co się będziemy oszukiwać przereklamowany. Jeśli chodzi o początek "Monster", to muszę przyznać, że też się trochę męczyłem, ale z postępem jak to bywa w dreszczowcach anime było coraz ciekawsze, a punkt kulminacyjny w odciętej od świata górskiej wiosce podczas ulewy był dla mnie niesamowicie klimatyczny. W dodatku ta wymiana spojrzeń między Johanem, a Tenmą pod koniec to było coś. Johan popatrzył na Tenmą tym swoim spojrzeniem, a Tenma odpowiedział Johanowi podobnym. Myślę, że gdyby ktoś wszedł wtedy pomiędzy nich został by z niego sopel lodu. :D

"Mamy głównych bohaterów, którzy są genialnymi seryjnymi mordercami, wykorzystują ludzi do swoich celów, no i oboje chcą oczyścić świat z ludzi, tyle że Yagami Raito (Light) skupia się na tych złych, a Johan z "Monstera" ma w planach całą ludzkość."
To chyba inny "Death Note" oglądaliśmy. Raito może na złych skupia się z początku, potem jednak zabija już wszystkich w których czuje dla siebie zagrożenie bez znaczenia jakimi są ludźmi.
Jeśli chodzi o Johana, to tak naprawdę nie wiadomo do końca o co mu tak naprawdę chodziło w tym jego planie. Może o "całą ludzkość" chodziło mu z początku, ale po pożarze w bibliotece było tak jakby stracił tym zainteresowanie. Nawet Schuwald, który myślał, że w pewnym stopniu rozszyfrował Johana był tym zaskoczony.

"ale jak dla mnie to tutaj naprawde zbyt mało wyjasnili bo jak myslisz Johan stał sie normalny cos zrozumiał czy nie? i wytłumacz mi watek jak pod koniec serialu przedostatni odcinek chyba pokazali ze zabieraja jedna z dziewczynek... to dlaczego johan wygladal jak dziewcyznka?"
Chyba nie oglądałeś wszystkich odcinków, a jak oglądałeś to kiepsko. Johan w przebraniu dziewczynki był pokazywany wielokrotnie nie tylko w przedostatnim odcinku. Może matka chciała, żeby oboje bliźniaków wyglądało podobnie, a że obcięcie włosów Annie na krótko byłoby głupim pomysłem dała perukę Johanowi. :P A może to był jakiś kolejny eksperyment Bonaparty.
W tym anime można było od początku wyczuć, że nie podadzą Ci na koniec wszystkiego na tacy i byłby to dla mnie poważny minus, gdyby zrobili taką końcówkę na siłę.

lestek190

Tenma i Johan nic nie robią.Jestem po 20 odcinku i czuje wielkie rozczarowanie.Nie ma akcji jak w death note,tam co chwile coś się dzieje,A tenma zwiedza sobie cały świat i leczy bez względu na policje ludzi...Wyszkolony do zabijania drży przed policjantami,lecz gdy ktoś w niego celuje nie okazuje strachu.Również czasem dramatyczne zwroty w dialogach są na siłe,wielkie wytrzeszcze postaci,mnie coś takiego nie rusza-a po obejrzeniu całego DN dostałem prawie zawału. . .dodam,że nie tylko po DN tak miałem,aczkolwiek oglądałem inne anime psychologicze i mniej więcej tak samo na mnie działały,tylko nie Monster. . .

ocenił(a) serial na 9
pinker_2

Monster z samego początku jest takim troszkę ciężkim anime, może być nudzące, ale jednak od czasu gdy [SPOILER]Eva Heinemann trafia wraz z Roberto do małej wioski[KONIEC] zaczyna się naprawdę niesamowita akcja. Istnieje dość dużo seriali ( tak seriali, nie anime ) w których są niepotrzebne odcinki. Dajmy na to Supernatural. Jest 7 sezonów, a odcinków fabularnych znalazłoby się koło 30-40, reszta to takie "opowieści o duchach" co nie zmienia faktu, że serial ten jest wciąż interesujący. Powracając do tematu - w Monsterze nie ma takiego odcinka, który byłby "niepotrzebny". Wszystkie odcinki łączą się w całość, działania Johana i Tenmy.

Jeszcze taka moja mała refleksja, ale tylko dla osób, które obejrzały całe anime:
Nie myśleliście w jakimś czasie, że Tenma i Johan to jedna osoba? Albo gdy Petr Ćapek został zabity, wydawało mi się, że Anna i Johan to również te same osoby. Oboje zniknęli, byli bliźniakami. Może eksperyment w 511 Kinderheimie miał na celu "wyobrażenie" sobie tej siostry? Podobnie jak było ze Steinerem Wspaniałym ( ojej, jak ja płakałam gdy Grimmer umarł :( ) . Pamiętacie gdy matka bliźniaków powiedziała: - weźcie to dziecko, weźcie je! - gdy próbowali jej odebrać któreś z dzieci? Może sama ciąża była eksperymentem, który miał na celu uśpić świadomość matki, aby myślała, że urodziła dwójkę dzieci? Może wszystko było złudzeniem prawdy, która nigdy nie istniała?

Niesamowite Anime, najlepsze jakie oglądałem spośród FMA, FMA:B, Code Geass, Death Note, Bleach. Myślę, że przez długi czas mi utkwi w głowie ;>

FreeXu

Rzeczywiście ,Monster rozkręca się i dopiero po 20-25 odcinku jest o wiele ciekawsze.Ale zostaje przy zdaniu,żę dla mnie Death Note pomimo lekkiej nierealności jest lepsze.

ocenił(a) serial na 10
pinker_2

Death Note ? Nie. ZA dużo elementów z anime o magii i i uproszczeń i nierealnych postaci, które spłycają wątki.

ocenił(a) serial na 10
Kimi_Sama

Z reguły da się ocenić formę i styl i sposób prowadzenia historiii. Akurat się da. Monster jest rewelacyjne od samego początku.

ocenił(a) serial na 9
rafus20l

Oglądałam obie serie. "Monster" podobał mi się o wiele bardziej, jest po prostu poważniejszy. Faktycznie, trochę wolno się rozkręca, ale jak się człowiek już wkręci, to nie można się zatrzymać w oglądaniu :) Świetne postaci, wiele budzi sympatię, są złożone i wiarygodne. Niektóre poznajemy od razu, historia innych rozłożona jest w czasie. Nina tylko taka trochę nijaka, Kenzo też polubiłam dopiero z czasem. Natomiast "Death Note" cóż, zły nie jest, akcja toczy się wartko, ale co z tego? Oglądało się przyjemnie, ale żadna postać mnie nie przekonała, zwłaszcza Light. Nawet polubiłam L, ale wiadomo, co się z nim stało... Niby podjęto ważną kwestię, ale nikt się nad nią w tym dziele poważnie nie zastanawia, za bardzo powierzchownie wszystko potraktowano. Chyba jest to skierowane bardziej do młodych widzów, a "Monster" wydaje się nie mieć takich ograniczeń. Żeby nie było, stara nie jestem ;)

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones